.: agatha christie i harry potter :.
W końcu nadeszło lato... i letnie sprzątanie pokoju, a tego nie lubię. Po wczorajszych emocjach związanych z angielską premierą piątego tomu przygód Harry'ego Pottera zapadłem na syndrom niecierpliwego fana. Już nie mogę się doczekać polskiego przekładu, który zostanie wydany dopiero za pół roku! Ta książka przydałaby się już teraz, przynajmniej miałbym co czytać. A tak to zostały mi tylko jakieś opowiadanka o morderstwach, tylko, że po angielsku. Dzisiaj skończyłem czytać jedno z nich autorstwa Agathy Christie - było całkiem niezłe. Tylko, że to jest strasznie męczące, bo nie rozumiem co drugiego zdania i moja lektura książki sprowadza się do lektury słownika...
Dodaj komentarz