• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

DOM

Cholernie mi żal starego mieszkania, gdybym mógł to bym się nie przeprowadzał. Tutaj wszystko się zaczęło, i pewnie się skończy... A może w ogóle nic nie było, może przez jakieś 16 lat żyłem tylko jedną długą chwilą, która wydawała się bardziej na plus niż minus, jednak miała więcej wspólnego z iluzją niż prawdziwym życiem? Jeśli tak, to była to piękna iluzja, TAM raczej taka nie powstanie :

remember that wall
where we used to hide?
and the world seemed so dark and cold outside
remember that field
where we used to kiss?
and the rain washed away our secret list

I’m taking the long way home
where everything’s overgrown
just like the boy
trying to give it away
I regret tomorrow more than yesterday

nobody’s home
and I feel lost inside
there’s a clock counting down
what’s left of time
when you’re all alone
It’s easy to hesitate
like a girl listening to her heart break
[atb]
28 lipca 2004   Komentarze (3)
naamah
29 lipca 2004 o 18:40
Tak mi się przypomniał stary wierszyk, którego kiedyś musiałam się nauczyć, oczywiście nie dokładnie, bo to dawno było: "dom to nie tapety, nie meble, nie kąt z żyrandolem, obrazem. Dom to tam, gdzie choćby pod gołym niebem ludzie są razem" - o własnie ;)
InnaM
28 lipca 2004 o 18:03
Hej, no, tylko nie tak pesymistycznie! Wiadomo, człowiek się przywiązuje... Ale może w nowym miejscu nie będzie tak źle:) Mariuszek, głowa do góry!:)
dakota
28 lipca 2004 o 17:13
naprawde jest az tak zle czy to po prostu typowa tesknota za czyms co sie mialo i nie docenialo?:)kiedy parapetowa?:)

Dodaj komentarz

Skid | Blogi