• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

noc w kinie

Przeżyłem, przeżyłem tą hardcore'ową noc, choć nie ukrywam, że było ciężko. Na pierwszym filmie to ja się jeszcze dobrze bawiłem, ale na drugim i trzecim po prostu nie można było nie zasnąć!!! Za mało dawali darmowej kawy! W rezultacie Sz. budził mnie a ja jego. Było zwałowo, a my musieliśmy robić jeszcze większą zwałę, żeby dotrwać do końca. Przespałem może godzinę w jakichś niesystematycznych ratach. Trudno mi było uwierzyć w to, co działo się w tym kinie. Przyszło full wypas ludzi (podobno sześć sal), były kolejki do kibla, jakieś dzieci się zgubiły i koleś przyszedł z megafonem na salę... Powstała jedna wielka sypialna impreza, ludzie pili, palili, czytali książki (sic!). Dosłownie zajebicho. Żałuję tylko, że nie wziąłem ze sobą żarcia, bo wszyscy przyszli z plecakami. No i było mi trochę zimno przez tą przeklętą klimatyzację. Pod koniec siedziałem już w szaliku, przykryty całkowicie kurtką. No i potem, ja i Sz. zgubiliśmy się przy wyjściu. Po powrocie do domu spałem jak zabity. Ogólnie mówiąc było śmiesznie. Aha jeszcze jedno - pierwsza część WP jest najlepsza...

oh it's such a perfect day
i'm glad i spent it with you
oh such a perfect day
you just keep me hanging on
[lou reed]
27 marca 2004   Komentarze (4)
PuszekzUSA
30 marca 2004 o 06:19
skid nie bierze sie kurtki tylko kobiety dla ciepla :> hi hi hi
PuszekzUSA
30 marca 2004 o 06:18
e no a mnie nie zaproszil :D hi hi hi ale sie rozsmialam :D....pozdrawiam serdecznie pooh :*
Młody_15
28 marca 2004 o 22:08
Ja musze sie na takie cos wybrac!
noa
27 marca 2004 o 22:27
heh,to widzę,że będzie co wspominać..sama nie byłam na takim senasie,ale może się kiedyś wybiorę ;)

Dodaj komentarz

Skid | Blogi