• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

rewolucja

Z niedowierzaniem patrzę w gazety. Widzę kolorowe fotografie i żal mnie ściska, a nawet współczucie. Patrzę na twarze ludzi, którym odebrano wolność. Patrzę jak stoją na mrozie, śpią w namiotach, tworząc nowy mikroświat, stworzony, by czegoś dokonać. Mimo, że nic nie robię, to jestem z nimi. Ja też chcę obalić to wszechobecne zakłamanie, bo TAMCI kpią sobie z całego systemu świata i nawet im nie wstyd. Zwykli ludzie pragną prawdy, wyzwolenia "z domu Wielkiego Brata" albo "Wielkiej Matki", zabicia zasad stalinowskiego totalitaryzmu w wersji "light". Właściwie nie, to całe gówno dokonujące się na Ukrainie jest bardzo "hard". I to wcale nie jest śmieszne. Wszyscy mówią, że to już rewolucja (ja skłonny jestem nazwać to apokalipsą). Bezkrwawa, piękna rewolucja. Bo tylko nieśmiertelne goździki ranią policjantów, a ludzie śpiewają: "serca chcą zmian". Jakie to piękne... i zarazem okrutne!

No to mamy niecodzienny scenariusz, możemy robić jasełka! Chylę czoła naszemu klasowemu artyście. Przeżyłem mały szok słysząc słowa: "Bodajże trzy razy Maryja będzie rodzić dziecko na scenie...", ale to nic, nauczycielka również zdębiała! Ciekawi mnie tylko reakcja widowni i dyrektorki na naszą sztukę... bez dialogów.
24 listopada 2004   Komentarze (2)
naamah
27 listopada 2004 o 10:30
\"Kompromis nazywa się Juszczenko\", usłyszałam niedawno to zdanie i trafne mi się wydało. W końcu o to chodzi.
InnaM
26 listopada 2004 o 14:43
Co do pierwszej części to się zgadzam w pełni. Żałuję, że mnie tam nie ma...

Dodaj komentarz

Skid | Blogi