zaspany
Szlag mnie trafia przez tą pogodę, już nie mogę na nią patrzeć. Całymi dniami śpię, kręci mi się w głowie, boli mnie głowa, jestem osłabiony, anemiczny i nie do życia. Poza tym od czasu przyjazdu coś się rozregulowało w moim organizmie, chyba coś z nerkami. Szczam dosłownie co godzinę i to jeszcze tak chamsko przeźroczyście :/
Dodaj komentarz