• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

życie na krawędzi?

Poszedłem łaskawie na rejestrację przedpoborowych. I oto dowiedziałem się bardzo ciekawych rzeczy. Nie wiem tylko, kto tutaj kręci: baba z Ratusza, czy baba z poczty? W każdym razie powiedziano mi, że "Straż Miejska interweniowała w mojej sprawie", bo nie odebrałem wezwania, bo nie mieszkam tam, gdzie jestem zameldowany. No skoro wszyscy dostali, to musi to być wina poczty. No chyba, że sąsiedzi kradną moją korespondencję. Nie no spoko, fajnie się dowiedzieć, że mundurowi mnie ścigają / ścigali... Może i bagatelizuję sprawę, ale naprawdę nie podobają mi się takie numery.

Obraziłem się. I mam prawo! Jakoś nie bawi mnie, gdy mój plecak lata nad moją głową... Nie bawi mnie też, gdy chłopacy rzucają się na moją drożdżówkę, udając że są głodni. Nie śmieszą mnie anegdoty i obraźliwe, wymyślone historyjki w stylu: "Mario trafia do więzienia i zostaje cwelem". Nie chce mi się akceptować czyjejś głupoty, bo to jest poziom przedszkola. Jak ktoś chce nadal uważać mnie za "androida" i mówić, że wszczynam "bunt maszyn" to proszę bardzo, ale może poza szkołą. Mnie już to nie irytuje, mnie to powoli wkurwia!

Obejrzałem skrót zeszłorocznej studniówki i lekko się zdołowałem. Ta moja nie będzie taka, jak oczekiwałem. Nie zaproszę Marysi, bo w klasie panuje dziwny zwyczaj alienacji i większość idzie z samym sobą. Nie zatańczę tego durnego poloneza, bo ktoś wymyślił kurs tańca w czasie, gdy ja mam angielski. A więc nie dostanę też pewnie nowego garnituru. Pojadę na tą wioskę pod Bydzią, będę wyglądał jak cieć i znając życie będzie chujowo. Bo powiedzmy sobie szczerze, imprezy organizowane przez szkołę są beznadziejne... A ja tak bardzo bym chciał inaczej.

Aha, dzisiaj w autobusie jeden facet przez przypadek jebnął mi centralnie z łokcia w nos. I tak sobie myślałem, że gdyby mi krew poleciała, to mógłym zrobić w szkole niezłe wejście smoka. Niestety nie poleciała. Tak w ogóle to dziwne uczucie.
21 października 2004   Komentarze (4)
Młody_15
24 października 2004 o 11:01
ja już myslalem o studniowce( a to jeszcze 2,5 roku) i tak pewnie nie pojde...:(
wercia88
23 października 2004 o 21:07
To tak jest te urzędy i wszystkie inne... eh wpadnij czasem do mnie! Mam ci w linkach 3maj sie pozdrówko!
InnaM
22 października 2004 o 21:39
I masz rację! Nie pozwól się z siebie nabijać, bo kretynizm ludzki nie zna miary. Jak nie pokażesz ludziom, że zachowują się jak totalni debile, to sami tego nie dostrzegą. Jestem po Twojej stronie zdecydowanie! Co do studniówki... moja też będzie beznadziejna. Ale ja na nią nie idę:] Co do krwi z nosa... lepiej nie, Mariuszek, lepiej nie;)
carnation
22 października 2004 o 11:45
no ale przeciez nie musisz isc na studniowke

Dodaj komentarz

Skid | Blogi