wkurzony
Mam już dość remontu. Rodzice chodzą rozdygotani, a mi się przez to dostaje, bo ja mam czas i powinienem ciągle pomagać ~:-(
Ponadto moje "kochane" miasto wyprowadziło mnie z równowagi. To się już zdarza trzeci raz, kiedy ja chcę iść do kina, ale nigdzie nie wyświetlają oczekiwanego przeze mnie filmu. To się nazywa zacofanie! Po co budowali Multikino? żeby jakieś głupie komedie za trzy grosze puszczać? Jak ja się wkurzę, to pojadę do Poznania albo Warszawy! I niech potem się nie dziwią, że kultura nie ma wzięcia!
Ponadto moje "kochane" miasto wyprowadziło mnie z równowagi. To się już zdarza trzeci raz, kiedy ja chcę iść do kina, ale nigdzie nie wyświetlają oczekiwanego przeze mnie filmu. To się nazywa zacofanie! Po co budowali Multikino? żeby jakieś głupie komedie za trzy grosze puszczać? Jak ja się wkurzę, to pojadę do Poznania albo Warszawy! I niech potem się nie dziwią, że kultura nie ma wzięcia!