• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 04 sierpnia 2003


zaskoczony

Od dawna chciałem wybrać się z kimś na kręgle i zobaczyć jak w to się gra. I tutaj niespodzianka. MG po raz drugi wykazał się swoimi zdolnościami organizacyjnymi i zaproponował mi wspólny wypad do Galerii Pomorskiej. Poszliśmy tam w tym samym składzie co w sobotę (czyli w pięć osób). Szczerze mówiąc byłem sceptycznie nastawiony do tej zabawy, bo znając mój talent do wszelakich sportów, nie miałem szans na pokazanie się z najlepszej strony. Ale moja ciekawość przezwyciężyła obawy. Niestety już na wejściu wykazałem się pełną amatorszczyzną, bo jakoś nie pomyślałem, że tam trzeba będzie włożyć specjalne buty (które ktoś wcześniej nosił!) i pojechałem na bosaka w sandałkach! Jeszcze nigdy przedtem nie tęskniłem tak za skarpetkami i nigdy przedtem nie bałem się, że dostanę grzybicy! Gdy tylko wróciłem na chatę, od razu umyłem porządnie stopy i obuwie. A co do gry w kręgle, to okazała się świetną frajdą, która naprawdę wciąga! I choć na początku moje przypuszczenia spełniły się niemal całkowicie, gdyż byłem przedostatni, bo przeraził mnie typowy schemat: sport = przeciwnik + rywalizacja. Jednak w drugiej grze trochę się wyluzowałem i poczułem się z lekka dumny! Udało mi się uzyskać 93 punkty, co w rezultacie oznaczało 3. miejsce! Wiem, że dla niektórych to wydaje się śmieszne, ale dla mnie jest to sukces... Nie ukrywam, że los mnie dzisiaj zaskoczył. Już nawet zapomniałem o tym lekko zdartym paznokciu i 14 złotych, które dziś wydałem na tą niecodzienną rozrywkę :-
04 sierpnia 2003   Dodaj komentarz
Skid | Blogi