szczerość
Cenię sobie u ludzi szczerość, bo sprawia, że mówią prawdę. Poza tym to brak szczerości prowadzi do fałszu i obłudy. A ja nie cierpię, gdy ktoś gra przede mną inną osobę. Jeśli ktoś mnie nie lubi, to wolę, gdy mi to powie wprost. Przynajmniej wiem na czym stoję... Ale przejdźmy do rzeczy. Dzisiejszy dzień zafundował mi niespodziewaną dawkę szczerości. Spotkałem koleżankę z gimnazjum (pseudo Żmija). Pogadaliśmy przez chwilkę, aż w końcu ona wypaliła z takim tekstem: "Zmieniłeś się... na twarzy"! Myślałem, że wybuchnę śmiechem, bo nikt mi nigdy czegoś takiego nie mówił. A poza tym to ona wygląda teraz jak zupełnie inna osoba, ale nie chciało mi się już komentować jej wyglądu :] Ja ją lubię i wcale mnie to jej stwierdzenie nie irytuje, a raczej bawi. Niech każdy będzie sobą :P