coś z nudów
Nic mi się nie chce. Nie mam nawet ochoty oglądać filmów w TV. Wspominam czerwcową podróż pociągiem. Najbardziej pamiętam jedną godzinę, kiedy to byłem bardzo szczęśliwy... A tak poza tym zamiast liczyć zadanka fizy (bo nic nie pamiętam), piszę wiersze, czytam biografię Bjork i poznaję muzykę Pink Floyd. I pomyśleć, że robię to wszystko z nudów. Nie miałem zielonego pojęcia o twórczości żadnego z tych artystów. A jest czego słuchać. Teksty Bjork są dość ciekawe, zresztą tak jak jej życie.
I've seen it all
I've seen the dark
I've seen the brightness
In one little spark
I've seen what I chose
And I've seen what I need
And that is enough
To want more would be greed
I've seen what I was
And I know what I'll be
I've seen it all
There is no more to see
[bjork]