• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 23 grudnia 2003


niespodzianka

W te wolne dni jakoś nie mogę się wyspać, leżę i leżę do 9.00, 10.00. To do mnie nie podobne... W domu kuchnia jest wykorzystywana przez niemal cały dzień. Dzisiaj znów musiałem piec ciasto marchewkowe. Jutro przyjdzie mi pewnie ubierać choinkę i lukrować pierniki. Dobra, lubię święta, ale jakoś główka mnie boli...

Nie wiem, co się dzieje z moim nowym zegarkiem. Po południu sekundnik zaczął wariować, a teraz już chodzi normalnie...

MG dostał moją kartkę pocztową i przesłał mi swoją, tyle że dźwiękową! Hmm, fajnie, podoba mi się ten układ - niespodzianka za niespodziankę. Byłem tak zaskoczony, że już nie pamiętam, co on tam mówił w tej dedykacji. Coś, że niby też chciał być oryginalny. Nie ukrywam, że mnie to wzruszyło... Nie wiem, ile kasy na to wydał, ale pomysł miał dobry (chyba nawet lepszy od mojego?). W każdym razie to był naprawdę miły gest z jego strony, cieszę się, że mam takiego kumpla. Acha i jeszcze jedno - kocham chwile, w których ktoś zwraca się do mnie: "Marian" :]
23 grudnia 2003   Komentarze (1)
Skid | Blogi