niespodzianka
W te wolne dni jakoś nie mogę się wyspać, leżę i leżę do 9.00, 10.00. To do mnie nie podobne... W domu kuchnia jest wykorzystywana przez niemal cały dzień. Dzisiaj znów musiałem piec ciasto marchewkowe. Jutro przyjdzie mi pewnie ubierać choinkę i lukrować pierniki. Dobra, lubię święta, ale jakoś główka mnie boli...
Nie wiem, co się dzieje z moim nowym zegarkiem. Po południu sekundnik zaczął wariować, a teraz już chodzi normalnie...
MG dostał moją kartkę pocztową i przesłał mi swoją, tyle że dźwiękową! Hmm, fajnie, podoba mi się ten układ - niespodzianka za niespodziankę. Byłem tak zaskoczony, że już nie pamiętam, co on tam mówił w tej dedykacji. Coś, że niby też chciał być oryginalny. Nie ukrywam, że mnie to wzruszyło... Nie wiem, ile kasy na to wydał, ale pomysł miał dobry (chyba nawet lepszy od mojego?). W każdym razie to był naprawdę miły gest z jego strony, cieszę się, że mam takiego kumpla. Acha i jeszcze jedno - kocham chwile, w których ktoś zwraca się do mnie: "Marian" :]
Nie wiem, co się dzieje z moim nowym zegarkiem. Po południu sekundnik zaczął wariować, a teraz już chodzi normalnie...
MG dostał moją kartkę pocztową i przesłał mi swoją, tyle że dźwiękową! Hmm, fajnie, podoba mi się ten układ - niespodzianka za niespodziankę. Byłem tak zaskoczony, że już nie pamiętam, co on tam mówił w tej dedykacji. Coś, że niby też chciał być oryginalny. Nie ukrywam, że mnie to wzruszyło... Nie wiem, ile kasy na to wydał, ale pomysł miał dobry (chyba nawet lepszy od mojego?). W każdym razie to był naprawdę miły gest z jego strony, cieszę się, że mam takiego kumpla. Acha i jeszcze jedno - kocham chwile, w których ktoś zwraca się do mnie: "Marian" :]