• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 05 stycznia 2004


rutyna

Czasami zadziwiam sam siebie. Mój zegar biologiczny nie wytrzymał chyba napięcia i po prostu obudziłem się jakieś 10 minut przed budzikiem. Jednak nie ma co się oszukiwać, szkoła mnie wymęczyła. Jak na pierwszy dzień to za dużo tych lekcji było. Na dodatek w sobotę odrabiamy 2. stycznia. Niby mamy iść do kina, ale jeśli nie będę miał okularów, to rzecz jasna nie pójdę :]

Tak jak sądziłem, większość ludzi była ciekawa, dlaczego nie posiadam swoich gogli. Tylko MG nic specjalnego nie zauważył. Pięknie się przywitał, ale nasza rozmowa opierała się na słowie "witam" i moim późniejszym "nooo" na zadane przez niego pytanie. Nie wiem, czemu nie potrafię już z nim rozmawiać i zaczyna mnie to wkurzać.

Dzisiaj całą szkołę obiegła wiadomość, że mój ulubiony nauczyciel - Olej, złamał sobie rękę. To rozeszło się w tak błyskawicznym tempie, że rano już chyba wszyscy wiedzieli, że do środy nie ma gery. A mi się go nawet żal zrobiło. Cała szkoła się teraz z niego śmieje, bo uważa go za surowego i wymagającego głupka. A ja go dzisiaj widziałem i trochę się zdziwiłem. Stać go było nawet na to, by stwarzać pozory, że nic strasznego się nie stało...
05 stycznia 2004   Komentarze (3)
Skid | Blogi