• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 18 kwietnia 2004


weekend z gerą w tle

Nie wiedziałem, że spełnianie marzeń bywa aż tak bolesne. Wydałem wszystkie kieszonkowe (co do złotówki) i jeszcze zaciągnąłem dług, żeby kupić... plecak. Jednym słowem mój majątek zniknął, a właściwie to się przeobraził, ale nie ważne... Tak mi żal tych pieniędzy, ale to był mój wymarzony plecak. Btw - czemu amerykańskie wyroby są w Polsce takie drogie?

Cały weekend poświęciłem na zakuwanie gery i mam dziwne przeczucie, że znowu będzie ciężko. Już nawet moje ulubione piosenki ledwo poprawiają mi humor. Wczoraj pięć godzin, dzisiaj siedem (sic!). Potrafię być zawzięty, wiem, nie wiem tylko czy słusznie. Zastanawiam się czy jestem z tego dumny, że cały weekend poszedł się walić przez jeden sprawdzian. Odpowiedź jest chyba może raczej pozytywna... :]
18 kwietnia 2004   Komentarze (4)
Skid | Blogi