• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

skid

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 01 września 2004


the bitter end

Trudno mi uwierzyć w to, co się dzieje dookoła. Ten początek końca jest frustrujący. W uszach gra mi jeszcze muzyka, na oczach mam sen, w myślach jestem daleko, daleko, a wewnątrz czuję jakiś żal i tęsknotę za tym, co było a nie wróci. No i ciągle prześladuje mnie to wydumane słowo na "M", a właściwie to brak mojej wiedzy przyprawia mnie o strach. Czuję się taki młody i taki niedoświadczony, zupełnie nieprzygotowany na to, co będzie w kwietniu... Rok rozpoczął się bez większych niespodzianek. Jak zwykle ubrałem się jak cieć i mój widok wzbudził zainteresowanie tylko tych osób, na których mi najmniej zależy. I znowu prysnął mój sen o tym, co zawsze, bo wyniosłem z działki pewne informacje, o których zapomniałem wspomnieć. Nawet Łosiek zauważył, że jestem jakiś zgaszony. Moja świetlana przyszłość to chyba też idea, o którą nie mam sił walczyć. To wszystko jest popieprzone. W tym świcie jak się nie ma pieniędzy to jest źle, a jak się ma pieniądze to człowiek i tak nie jest szczęśliwy. A głupia krowa od matmy była na tyle zabawna, by zapowiedzieć na jutro kartkówkę o 8.00 rano. Sam nie wiem, czy wierzyć jej, czy nie...

Tak więc ostatni normalny dzień spędziłem, chodząc z naburmuszoną miną, obżerając się chipsami i winogronem, patrząc w niebo, słuchając muzyki, czytając i powtarzając matmę. Na dodatek dzisiaj kończy się "Kompania Braci"... :'(
01 września 2004   Komentarze (2)
Skid | Blogi